Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi arturbike z miasteczka Elbląg. Mam przejechane 49104.54 kilometrów w tym 2836.30 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 17.23 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy arturbike.bikestats.pl

Archiwum bloga

Wpisy archiwalne w kategorii

terenowe

Dystans całkowity:3063.36 km (w terenie 1109.80 km; 36.23%)
Czas w ruchu:131:32
Średnia prędkość:17.02 km/h
Maksymalna prędkość:57.00 km/h
Suma podjazdów:91891 m
Suma kalorii:30929 kcal
Liczba aktywności:51
Średnio na aktywność:60.07 km i 3h 27m
Więcej statystyk
  • DST 101.27km
  • Sprzęt TALON 0_29er
  • Aktywność Jazda na rowerze
Uczestnicy

3-City, trzy punkty do zdobycia...

Sobota, 1 czerwca 2019 · dodano: 03.06.2019 | Komentarze 0


Kategoria do 100 km, terenowe


  • DST 190.68km
  • Sprzęt TALON 0_29er
  • Aktywność Jazda na rowerze

Trójstyk granic PL - LT - BY

Poniedziałek, 29 kwietnia 2019 · dodano: 01.05.2019 | Komentarze 0


Kategoria do 200 km, terenowe


  • DST 18.24km
  • Sprzęt TALON 0_29er
  • Aktywność Jazda na rowerze

Huta o po

Niedziela, 17 marca 2019 · dodano: 21.03.2019 | Komentarze 0




  • DST 36.00km
  • Teren 15.00km
  • Czas 01:50
  • VAVG 19.64km/h
  • VMAX 47.00km/h
  • Temperatura 15.0°C
  • Kalorie 2650kcal
  • Podjazdy 255m
  • Sprzęt TALON 0_29er
  • Aktywność Jazda na rowerze

Popołudniowy wypad z Pati

Piątek, 11 września 2015 · dodano: 12.09.2015 | Komentarze 1






............... po pracy obiadek i wykorzystując fajną pogodę ruszyliśmy na szlak. No właśnie, szlak. GreenVelo który na papierze poprowadzony jest przez Las Komunalny "Bażantarnia" po szlaku "czerwonym" i "Jakubowym" w rzeczywistości i fizycznie nie istnieje. Poprzednim razem zakończyłem eksplorację szlaku widmo w miejscu, gdzie dziś rozpocząłem kontynuację jazdy po GV. No niestety do dnia dzisiejszego nie ma oznaczeń szlaku GV od "Bażantarni"w kierunku Wysoczyzny Elbląskiej. Szkoda, bo teren nie jest łatwy i bardzo łatwo się w lesie pogubić.

Dalsza eksploracja szlaku nie ma sensu, trzeba poczekać aż szlak zostanie oznaczony i wiadomości z TV się potwierdzą.

Na wysokości j. Goplanica wyskoczyliśmy na DK504 i po załatwieniu tematu u kolegi wróciliśmy do Elbląga i dalej na starówkę, gdzie rozpoczęło się Święto Chleba. Pajda ze smalcem i ogórkiem kwaszonym zaliczona :-).


Kategoria do 50 km, terenowe


  • DST 40.47km
  • Kalorie 2564kcal
  • Sprzęt TALON 0_29er
  • Aktywność Jazda na rowerze

Huta i giro z Pati

Niedziela, 24 maja 2015 · dodano: 17.08.2015 | Komentarze 1




  • DST 61.38km
  • Teren 45.00km
  • Czas 03:57
  • VAVG 15.54km/h
  • VMAX 50.00km/h
  • Temperatura 15.0°C
  • Kalorie 2548kcal
  • Podjazdy 333m
  • Sprzęt TALON 0_29er
  • Aktywność Jazda na rowerze
Uczestnicy

Po "krzakach" :-D

Niedziela, 26 kwietnia 2015 · dodano: 27.04.2015 | Komentarze 2




FOTKI Z WYJAZDU

............  po wielu wyjazdach w kierunkach róznych i dziwnych, większości po płaskich terenach i drogach safaltowych przyszedł czas na przypomnienie sobie jak wygląda Wysoczyzna Elbląska i Lasy Kadyńskie. Trasa nie była zbyt skaplikowana, ale ja jako wzrokowiec troche sie pogubiłem, ponieważ lasu trochę ubyło i jakoś to wszystko dziwnie wyglądało.

Do pełnej realizacji założeń wyjazdu miałem określonych kilka punków do zdobycia. Wyszło nieco inaczej, ci co byli na rajdzie to wiedzą. Czerwony szlak do Łęcza poszedł nam całkiem fajnie w giry :-). Później to już tylko z górki. Raz czarną, to białą drogą aż do Kadyn.

W Pęklewie na plaży zrobiliśmy "ugień i kiełbę"

To tak na szybko, może coś dopisze później :-)


Kategoria do 100 km, terenowe


  • DST 14.00km
  • Teren 10.00km
  • Czas 01:02
  • VAVG 13.55km/h
  • VMAX 47.00km/h
  • Temperatura 22.0°C
  • Kalorie 587kcal
  • Podjazdy 278m
  • Sprzęt TALON 0_29er
  • Aktywność Jazda na rowerze

Aktywna niedziela :-)

Niedziela, 14 września 2014 · dodano: 15.09.2014 | Komentarze 1

Z rana obowiązki służbowe zabrały mi wolny czas do 15', później urodzinowe lody :-)

Wieczorkiem moja córcia Pati wyciągnęła mnie na rowerek, a ja pociągnąłem do Bażanta na nasze górki. Dużo tego nie wyszło, ale po powrocie do domu wyglądaliśmy jak zmokłe kury :-)

Było fajnie (y)

PARĘ FOTECZEK


Pati zdobyła Diabelski Kamyczek :-)

Pati zdobyła Diabelski Kamyczek :-) © arturbike

Diabelski Kamień ... zdobyty :-)
Diabelski Kamień ... zdobyty :-) © arturbike

Mała pauza przy ogniu i ruszamy do domu (y)
                                                             Mała pauza przy ogniu i ruszamy do domu (y) © arturbike





Kategoria do 50 km, terenowe


  • DST 133.00km
  • Teren 50.00km
  • Czas 07:21
  • VAVG 18.10km/h
  • VMAX 46.00km/h
  • Temperatura 10.0°C
  • Kalorie 5356kcal
  • Podjazdy 765m
  • Sprzęt TALON 0_29er
  • Aktywność Jazda na rowerze
Uczestnicy

"16" Kamienie Wilhelma_ w dniu imienin

Niedziela, 6 kwietnia 2014 · dodano: 07.04.2014 | Komentarze 3

No to i ja zdobyłem Kamyczek Wilhelma :-)
No to i ja zdobyłem Kamyczek Wilhelma :-) © arturbike


MAPA NA TRASEO

FOTKI Z WYJAZDU




Niedzielne miejsce zbiórki jakie zaplanowałem na moście nad Rzeką Elbląg zaowocowało sporymi kłopotami z dotarciem do punkt "Z"

Po zjechaniu się większej części bikerów ruszyliśmy na szlak i po drodze zabraliśmy kolejne osoby.  O 7:45'am na szlak z Ebowa wyruszyła grupa 12 bikerów. Jadąc myślałem sobie, co może dziś się przytrafić na szlaku, myślałem o sprawach organizacyjnych. Ale po szybkiej analizie wniosek jest prosty. To będzie piękny dzień i super wycieczka. Około godziny 9:15'am jesteśmy w Dzierzgoniu w umówionym miejscu z ekipą z Tczewa. O 10'am zajeżdżają   trzy auta, a na dachach 9 rowerów. Super, jesteśmy już w komplecie. Po wspólnej focie ruszamy na szlak Kamyczków Wilhelma II. Zaczęliśmy poszukiwania kamyczków od tych które znaleźć najtrudniej, co zaowocowało jazdą po polu, wśród zielonych nasadzeń.







Zielone nasadzenia na szaym szlaku rowerowym po Kamieniach Wilhelma II
Zielone nasadzenia na naszym szlaku rowerowym po Kamieniach Wilhelma II © arturbike

Po kręceniu po polach i szukaniu kamyczków w okolicach godzin południowych zaczynam trafiać 

we właściwe miejsca już bez problemu. I tak kosimy kamień po kamieniu. Po dotarciu do piątego naszego kamienia, zastajemy go obróconego napisem do dołu. Ekipa za długo nie myśląc postanawia kamień obrócić ponownie, aby był czytelny.  I tak po krótkiej walce przy pomocy dźwignij zrobionej na prędce kamień odsłania swój napis z XIX wieku, Satysfakcja wielka, a mina tubylców bezcenna :-).  Po walce z kamieniem ruszyliśmy na dalszy szlak.

Jeden z namiarów GPS zaprowadził nas do miejscowego GS'u, co oczywiście nam bardzo pasowało. 


Zakupki i ustalenia co dalej.

Na jednym z rozjazdów, ekipy się podzieliły. Jedna pojechała na parking w poszukiwaniu miejsca na "ugień", a druga dalej na poszukiwanie pozostałych kamieni. Po objechaniu kamyczków dojeżdżam do miejsca gdzie powinna być druga grupa, zauważam, że nie ma większości moich towarzyszy. Dostałem informację że się zawinęli bo nie wiedzieli co i jak. Trochę nas to zdziwiło, ale widocznie wdarł się chaos logistyczny. No cóż, trochę szkoda bo ekipa się strasznie okroiła.

Razem z Nefre, jako organizatorzy strzelamy sobie focie na jednym z kamieni.


Wspólna focia organizatorów rajdu po kamieniach
Wspólna focia organizatorów rajdu po kamieniach © arturbike


Po małym popasie i chwili odpoczynku wracamy do Dzierzgonia, gdzie żegnamy ekipę Asi, a sami ruszamy w drogę powrotną.

Dzięki za wspólnie spędzony dzień na rowerkach i wspólnie przejechane kilometry.




Kategoria do 200 km, terenowe


  • DST 92.00km
  • Czas 05:15
  • VAVG 17.52km/h
  • VMAX 36.00km/h
  • Temperatura 8.0°C
  • Kalorie 3500kcal
  • Podjazdy 450m
  • Sprzęt TALON 0_29er
  • Aktywność Jazda na rowerze
Uczestnicy

"10" Bągart_pomostów brak

Niedziela, 23 lutego 2014 · dodano: 23.02.2014 | Komentarze 2

Dzisiejsza wycieczka nastawiona była na odnalezienie starych pomostów w okolicach Bągartu.  Pomostów brak.
Później kręcono z kolegą z Warszawy po Żuławach Elbląskich. Około 18' odstawiłem kolegę na dworzec skąd udał się PR do Torunia.

Ja swoją wycieczkę zakończyłem dwoma kapciami na dwóch kółkach (y)

PARĘ FOTEK




Kategoria do 100 km, terenowe


  • DST 28.00km
  • Temperatura 3.0°C
  • Sprzęt TALON 0_29er
  • Aktywność Jazda na rowerze

2"Małe co nieco.........

Sobota, 4 stycznia 2014 · dodano: 04.01.2014 | Komentarze 6

Dla sprawdzenia formy, ruszyłem na Wysoczyznę Elbląską. No cóż, słabość straszna :-(


Dzisiejsza trasa


Kategoria terenowe, do 50 km