Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi arturbike z miasteczka Elbląg. Mam przejechane 49104.54 kilometrów w tym 2836.30 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 17.23 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy arturbike.bikestats.pl

Archiwum bloga

Wpisy archiwalne w miesiącu

Maj, 2013

Dystans całkowity:1590.17 km (w terenie 110.00 km; 6.92%)
Czas w ruchu:59:19
Średnia prędkość:20.70 km/h
Maksymalna prędkość:48.00 km/h
Suma podjazdów:29555 m
Liczba aktywności:39
Średnio na aktywność:40.77 km i 5h 55m
Więcej statystyk
  • DST 415.00km
  • Czas 17:45
  • VAVG 23.38km/h
  • Temperatura 22.0°C
  • Sprzęt GIANT ESCAPE R2
  • Aktywność Jazda na rowerze
Uczestnicy

Akcja TORUŃ'13

Piątek, 31 maja 2013 · dodano: 01.06.2013 | Komentarze 11

Akcja Toruń,
długo planowana, wiele razy odkładana i przekładana z wielu powodów i wszystko wskazywało na to, że Toruń wyleci z mojego grafiku planów na FY'13.
No ale decyzja, jadę 30/31.05 g.00:00.

Przed wyjazdem do Torunia © arturbike

Na miejsce mojej pierwszej zbiórki dojeżdża kolega Piotr i DJAlberti wspólnie ruszamy na miejsce naszego drugiego miejsca spotkania. Po drodze dojeżdża do nas DareckiEB i tak wspólnie wjeżdżamy na pl. Jagiellończyka. Małe pogaduchy i dojeżdża mój kolega Zbyszek "gwizdek" i po chwili również pojawia się Darecki. Małe ustalenia dotyczące wyjazdu, wspólna fota
Przed startem na Toruń_drugi punkt spotkania © arturbike


i ruszamy na trzecie miejsce spotkania. Starówka "Piekarczyk". Tu już niestety nikt nie dojechał i okazało się, że Darki wyprowadzą nas z miasta i będą wracać.
Trzecie miejsce spotkania przed wyjazdem do Torunia © arturbike


No cóż, dobre i tyle. W Gronowie G. po wspólnym pedałowaniu, Darki nas opuszczają, a my lecimy dalej. Jest ciemna, prawie bezgwiezdna noc, a księżyc nieśmiało patrzy na nas jak na "wariatów". I tak jadąc sobie wspólnie po starej siódemce mijamy przyległe miasteczka i wsie.
Po trzeciej nad ranem zaczyna świtać i robi się fajnie. Mija senności u moich towarzyszy, a ja zaczynam podkręcać tempa. Po drodze okazało się, że Albert musi być w domu najpóźniej o 1' dnia następnego bo wyjeżdża i ta godzina zrobiła się dla mnie graniczna. Wiedziałem, że jak w miarę rozsądnie nie dojedziemy do Torunia, to kolega zapakuje się w pociąg i będzie wracał do Ebowa, aby zdążyć na realizację swoich planów. Także za Iławą zacząłem podkręcać tempa nic nie mówiąc o moich szaleńczych planach dotarcia do Torunia najpóźniej do g. 10"
I tak przy prędkościach prawie stałej 30-35 km/h i przy sprzyjających zjazdach ok 60 km/h, wykręcając średnią na poziomie 25.7 km/h, wpadliśmy na Olsztyńską w Toruniu o 9.40
Toruń, cel naszej akcji i realizacja moich planów © arturbike


Łatwo nie było, wiatr choć upierdliwie boczny, to jednak trochę pomagał :-).
Po wjeździe do Torunia kieruję się na starówkę, aby z Kopernikiem pogadać o słońcu i coś zjeść. Dziwne to miasto, większość lokali na starym mieście rozpędza się od g. 11'am, a inne które już są otwarte podają tylko sety śniadaniowe, a to trochę mało jak dla nas.
No ale znajdujemy naleśnikarnię która ma pełne menu i do dzieła......
No to zaczynamy ucztę © arturbike


I tak posileni, po zakupach biedronkowych, strzelamy sobie fotę z Mikołajem,
Toruń. starówka, Mikołaj Kopernik i my © arturbike


i zbieramy się do drogi powrotnej. Po drodze rozmawiamy o przejechanych kilometrach i "życiówkach". Moja życiówka została pokonana na szlaku w miejscowości Wąbrzeźno co zostało uczczone puszką coli.
Dalsza nasza dróżka przebiega zgodnie z planem a czas zaczyna nam uciekać dość ostro. Tempo spadło, trudy podróży zaczynają dawać swoje oznaki. Ostanie 60 km, to trasa ustalona przez Alberta po konsultacjach telefonicznych z tajemniczą osobą :-).
W Dzierzgoniu wykonałem telefon do Dareckiego EB, bo tak byliśmy umówieni, że Darki również wprowadzą nas do Ebowa, ale jednak nie wyjechali nam na przeciw.
Do Ebowa wpadam jakoś tak o 23', szybkie pożegnanie i każdy z nas rusza w swoją stronę, do domu.
Ot i tak to leciało.

KILKA FOTEK
NASZA TRASA


Kategoria do 500, życiówka


  • DST 5.50km
  • Temperatura 22.0°C
  • Sprzęt TALON 0_29er
  • Aktywność Jazda na rowerze

Na hutę i z huty........

Środa, 29 maja 2013 · dodano: 29.05.2013 | Komentarze 0

Tak jak to pięć dni w tygodniu co tydzień .....




  • DST 48.00km
  • Temperatura 15.0°C
  • Sprzęt TALON 0_29er
  • Aktywność Jazda na rowerze

Mały rozjazd po Ebowie i okolicy

Środa, 29 maja 2013 · dodano: 29.05.2013 | Komentarze 1

Poranna kawka i wskoczyłem na talonika aby objechać okolicę, przede wszystkim sprawdzić dojazd rowerem na Nową Holandię. Obrałem kierunek przez Zatorze, bo kiedyś był tam wiadukt. No i jest i jest przejezdny. Oczywiście po drodze nie omieszkałem przejechać się Dzielnicą Seksu i Pieniędzy, licząc na spotkanie z towarzyszami z pogorzeliska

Pogorzel Darecki ESR © arturbike

Jadąc dalej w kierunku mojego celu, zagladam to tu, to tam. Dróżka szutrowa przechodzi w moje "ukochane" płyty drogowe, ale spokojna zieleń wyłagadza naprężenie
Na obrzeżach Ebowa w kierunku Nowej Holandii © arturbike

Dalej to już asfalcik na Nowym Polu i wbijam się do Ebowa, odwiedzam park Dolinka, jeszcze parę PLN i będzie pięknie
Park Dolinka © arturbike

Wskoczyłem również na działeczkę, tu zatankowałem do pełna i do domu.
Działka i rozkwitające irysy © arturbike




  • DST 7.50km
  • Temperatura 12.0°C
  • Sprzęt TALON 0_29er
  • Aktywność Jazda na rowerze

Na hutę i z huty........

Wtorek, 28 maja 2013 · dodano: 28.05.2013 | Komentarze 0

Jak co tydzień, pięć dni w tygodniu...... dzień drugi




  • DST 23.00km
  • Temperatura 12.0°C
  • Sprzęt TALON 0_29er
  • Aktywność Jazda na rowerze

Mały rozjazd po Ebowie

Wtorek, 28 maja 2013 · dodano: 28.05.2013 | Komentarze 0

W pierwszej kolejności obskoczyłem działki, a później udałem się na poszukiwanie serwisów które mi zmienią piastę za fajną kasę :-)




  • DST 6.00km
  • Temperatura 12.0°C
  • Sprzęt TALON 0_29er
  • Aktywność Jazda na rowerze

Na hutę i z huty..........

Poniedziałek, 27 maja 2013 · dodano: 27.05.2013 | Komentarze 0

Tak jak pięć dni w tygodniu...... dzień pierwszy




  • DST 18.00km
  • Temperatura 12.0°C
  • Sprzęt TALON 0_29er
  • Aktywność Jazda na rowerze

Mały rozjazd po Ebowie......

Poniedziałek, 27 maja 2013 · dodano: 27.05.2013 | Komentarze 0

Po wczorajszej wycieczce coś zaczęło pukać w tylnej piaście. Rozkręcone, kulki się wysypały i jakoś dziwnie skorodował bębenek od środka. Diagnoza ? zima i sól zrobiły swoje. Nowa piasta to pewnie ze dwie stówki jak nic :-(




  • DST 68.41km
  • Teren 60.00km
  • Czas 04:25
  • VAVG 15.49km/h
  • VMAX 42.40km/h
  • Temperatura 16.0°C
  • Podjazdy 6555m
  • Sprzęt TALON 0_29er
  • Aktywność Jazda na rowerze

Terenowo po wysoczyźnie

Niedziela, 26 maja 2013 · dodano: 27.05.2013 | Komentarze 4

Mocno spóźniony na wypad organizowany przez Michała postanowiłem zrobić coś obok. I tak ruszyłem terenowo przez/po Wysoczyźnie Elbląskiej.
Ale w pierwszej kolejności zajechałem na działkę, gdzie wcześniej robiłem grilla i chciałem sprawdzić czy czegoś z dymem nie puściłem.
Jestem na miejscu i widzę, że wszytko jest OK

Na działce przed planowanym wyjazdem © arturbike

Ale zwijając się z działki zauważam brak Białej Damy, zaklęcie DARECKI'ego zadziałało[url=http://photo.bikestats.eu/zdjecie,383590,brak-bialej-damy-zauroczenie-dareciego.html]
Brak Białej Damy, zauroczenie Dareciego © arturbike
[/url
Ruszyłem dalej na szlak. Zajechałem nad Goplanicę
Goplanica, miejsce zjazdu wszystkich bikerów Elbląga © arturbike
Goplanica, cel elbląskich bikerów © arturbike

Jadąc dalej, oczywiście pomyliłem dróżki i ponownie na szlak wbiłem się po pokonaniu niezłych chaszczy, docierając na Jelenią Dolinę.
Jezioro Stare na Wysoczyźnie Elbląskiej © arturbike
Jezioro Martwe bezpośrednie ujęcie wody dla Ebowa © arturbike

[url=http://photo.bikestats.eu/zdjecie,383701,jezioro-martwe-bezposrednie-ujecie-wody-dla-ebowa.htm
Z j. Martwego ruszyłem dalej w kierunku szlaku Kadyńskiego.
I tak jadąc czarną i białą drogą zajrzałem to tu, to tam. Pogoda sprzyjała na taką zabawę. Na rozjeździe leśnych dróżek pojechałem nieco inaczej
Moja dróżka po terenie © arturbike
Moja trochę inna dróżka © arturbike

Gdzieś w lesie :-) © arturbike

i wylądowałem w Przybyłowie.
Nie mając ochoty na jazdę typowo po asfalcie ruszyłem w las i na piękne łąki pod Tolkmickiem
Łąki pod Tolkmickiem © arturbike

Po małych perypetiach błotno-bagiennych
Już niedaleko będzie szlak :-) © arturbike

wbijam się na dróżkę oznaczoną szlakiem
Już na właściwym szlaku © arturbike

i tak przejeżdżając przez rezerwat przyrody Dolina Stradanki wpadam do Tolkmicka gdzie kieruję się w stronę Kadyn, na plażę
Kadyny, plaża i chwila odpoczynku © arturbike

Również króciutko wskoczyłem na plażę w Suchaczu
Suchacz-plaża focia i dalej © arturbike

Z Suchacza ruszyłem szutrową drogą wzdłuż torów i w Nadbrzeżu wbijam się na niby asfalt. Trwa przebudowa dróg 503/504 i jazda po nich to żadna jak na razie frajda. Więc wiele nie myśląc na Ostrorogu wbijam się ponownie w las i lecę na Próchnik. Tu zjeżdżam na asfalt i Fromborską grzeję na działkę aby umyć rower i dalej do domu na małe smarowanko
Po myciu, czas na smarowanie © arturbike

MOJA TRASA
FOTKI Z WYJAZDU


Kategoria do 100 km, terenowe


  • DST 18.00km
  • Temperatura 13.0°C
  • Sprzęt GIANT ESCAPE R2
  • Aktywność Jazda na rowerze

To tu, to tam......

Sobota, 25 maja 2013 · dodano: 25.05.2013 | Komentarze 2

Dziś grill urodzinowy na mojej działce dla mojej mamy.......

Już niedługo, już za chwilę © arturbike
Moja ostro zarastająca wiatka na działce z gośćmi © arturbike




  • DST 14.78km
  • Temperatura 14.0°C
  • Sprzęt GIANT ESCAPE R2
  • Aktywność Jazda na rowerze

Mały rozjazd po Ebowie

Piątek, 24 maja 2013 · dodano: 24.05.2013 | Komentarze 0

Obiadek zjedzony, no to czas ruszyć na szlak. Dziś smutnie, bo tylko po Ebowie, ale i tak to wystarczyło jak zajechałem do Lidla po zakupki na działkę, a po drodze na DDR spotykam dziurę. Tę samą dziurę od chyba dwóch miesięcy. To szok normalnie, nic nie działa, żadne służby. Aż ktoś na prawdę wpadnie w tę dziurę, a może to o to chodzi ???? .........