Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi arturbike z miasteczka Elbląg. Mam przejechane 49104.54 kilometrów w tym 2836.30 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 17.23 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 484789 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy arturbike.bikestats.pl

Archiwum bloga

Wpisy archiwalne w kategorii

do 50 km

Dystans całkowity:7390.70 km (w terenie 372.50 km; 5.04%)
Czas w ruchu:299:36
Średnia prędkość:17.61 km/h
Maksymalna prędkość:60.00 km/h
Suma podjazdów:79322 m
Suma kalorii:109930 kcal
Liczba aktywności:218
Średnio na aktywność:33.90 km i 1h 59m
Więcej statystyk
  • DST 34.00km
  • Czas 01:59
  • VAVG 17.14km/h
  • VMAX 25.00km/h
  • Temperatura -6.0°C
  • Kalorie 1219kcal
  • Podjazdy 212m
  • Sprzęt TALON 0_29er
  • Aktywność Jazda na rowerze

Do i z pracy .....

Środa, 7 stycznia 2015 · dodano: 08.01.2015 | Komentarze 1




  • DST 43.22km
  • Czas 02:17
  • VAVG 18.93km/h
  • Temperatura 3.0°C
  • Kalorie 1650kcal
  • Podjazdy 250m
  • Sprzęt TALON 0_29er
  • Aktywność Jazda na rowerze

Na myjnie i powrót...:-(

Sobota, 3 stycznia 2015 · dodano: 03.01.2015 | Komentarze 1


...... dziś tylko tyle, ból dokucza podczas jazdy :-(

Popołudniu spróbuję pojechać dalej :-)




  • DST 36.20km
  • Czas 01:30
  • VAVG 24.13km/h
  • VMAX 36.00km/h
  • Temperatura 3.0°C
  • Kalorie 1617kcal
  • Podjazdy 196m
  • Sprzęt TALON 0_29er
  • Aktywność Jazda na rowerze

Moja pętla......

Piątek, 2 stycznia 2015 · dodano: 31.01.2015 | Komentarze 0

Bez ciśnienia....  :-), ale w deszczyk.


Kategoria do 50 km


  • DST 30.00km
  • Teren 10.00km
  • Czas 02:18
  • VAVG 13.04km/h
  • VMAX 35.00km/h
  • Temperatura -9.0°C
  • Kalorie 1325kcal
  • Podjazdy 557m
  • Sprzęt TALON 0_29er
  • Aktywność Jazda na rowerze
Uczestnicy

"Ugień i kiełba" + kąpiel morsów

Niedziela, 28 grudnia 2014 · dodano: 29.12.2014 | Komentarze 4




FOTKI Z WYJAZDU

Korzystając z zaproszenia Marka B udałem się na spotkanie z Elbląskimi Morsami.

Co prawda nie dane mi było wystartować razem z ekipą z powodów bardzo ważnych i ruszyłem na Smoczą Dolinę swoją trasą.

Jadąc podziwiam jak to natura jest wstanie zmienić w ciągu kilku godzin krajobraz, a widoczki są super.


Moja dróżka na Smoczą Dolinę
Moja dróżka na Smoczą Dolinę © arturbikeWysoczyzna Elbląska w szadzi
Wysoczyzna Elbląska w szadzi © arturbikeJezioro Stare, Jelenia Dolina
Jezioro Stare, Jelenia Dolina © arturbike

Po przyjeździe na miejsce zbiórki Elbląskich Morsów zastałem absolutną ciszę. Byłem jedyną osobą która przybyła na miejsce. Zaintrygowany tą sytuację sprawdzam czas i okazuje się, że jestem grubo przed wyznaczonym czasem. Nie zastanawiając się za długo zabrałem się za rozpalanie ognia, co by ewentualni przybysze mieli gdzie się ogrzać i upiec zaplanowane kiełbaski.


Małe ognisko w murowym grylu
Małe ognisko w murowym grylu © arturbike

Podczas próby rozpalania ognia dopadła mnie straszna chwilowa śnieżyca. W przeciągu kilku minut dróżka która była czarna jak jechał na smoki, zrobiła się biała, a warstwa świeżego śniegu urosła do 10 cm.

Około godziny 12' zaczęli zjeżdżać gości niedzielnej kąpieli morsów. po chwili również dojechała rowerowa ekipa Marka B.

Po kąpieli, morsi udali się do Elbląga, my po upieczeniu kiełbasek ruszyliśmy na dalszy szlak niedzielnego rajdu. Kierunek to szlak czerwony, od niedawna przyłączony został szlak Św. Jakuba. Małą pauzę robimy na Głogowym Wzgórzu, gdzie podziwiamy widoczki nad Wysoczyzną Elbląską, gdzie szadź która osiadła na drzewach i krzewach w blasku słońca wygląda imponująco.


Część ekipy rowerowej na Smoczej Dolinie
Część ekipy rowerowej na Smoczej Dolinie © arturbikeKibice Elbląskich Morsów
Kibice Elbląskich Morsów © arturbikeInicjacja morsowania :-)
Inicjacja morsowania :-) © arturbikeDrwal mors :-)
Drwal mors :-) © arturbikeKolejna ekipa elbląskich morsów
Kolejna ekipa elbląskich morsów © arturbikeGłogowe Wzgłórza
Głogowe Wzgłórza © arturbikeGłogowe Wzgórza w szadzi
Głogowe Wzgórza w szadzi © arturbike

Po tej małej pauzie udajemy się do Elbląga, kontynuując jazdę szlakiem czerwonym. Jest to szlak kopernikowski.

Szlakiem tym dojeżdżam do polany w Bażantarni, gdzie elblążanie korzystając z rozpalonego ogniska spędzają fantastycznie czas.

Tu również kończymy wspólny rajd po Wysoczyźnie Elbląskiej, żegnam się i życzymy sobie na wzajem dobrego Nowego Roku. Z większością pewnie już się nie zobaczę przed nowym rokiem.

I tak to minęła mi sympatycznie niedziela. Super pogoda, fantastyczny klimacik, ekipa zacna jak zawsze.

Po prostu PRIMA !!!!


Kategoria do 50 km


  • DST 25.00km
  • Czas 02:10
  • VAVG 11.54km/h
  • VMAX 38.00km/h
  • Temperatura 8.0°C
  • Kalorie 1000kcal
  • Podjazdy 186m
  • Sprzęt TALON 0_29er
  • Aktywność Jazda na rowerze

To tu, to tam........

Czwartek, 9 października 2014 · dodano: 13.10.2014 | Komentarze 0

Leciutko i pomalutku po mieście :-)




  • DST 50.00km
  • VMAX 38.00km/h
  • Temperatura 8.0°C
  • Kalorie 2100kcal
  • Podjazdy 379m
  • Sprzęt TALON 0_29er
  • Aktywność Jazda na rowerze

Huta i środowa latareczka

Środa, 8 października 2014 · dodano: 13.10.2014 | Komentarze 0

Rano huta b/z

Wieczorkiem umówieni na kręconko po okolicy z ekipą STOP'ów.

Frekwencja mało imponująca, ale udało się trochę pokręcić i zrobić podsumowanie dnia :-P






  • DST 35.00km
  • Czas 02:50
  • VAVG 12.35km/h
  • VMAX 38.00km/h
  • Temperatura 10.0°C
  • Kalorie 1450kcal
  • Podjazdy 902m
  • Sprzęt TALON 0_29er
  • Aktywność Jazda na rowerze

Działkowo i inspekcja wałowa

Wtorek, 7 października 2014 · dodano: 13.10.2014 | Komentarze 0

Wyremontowany wał na czole Zalewu Wiślanego
Wyremontowany wał na czole Zalewu Wiślanego © arturbikeNa jedny ze sympatycznych mostków... :-)
Na jedny ze sympatycznych mostków... :-) © arturbike


Huta z rana to wiadomo.

Po południu szybki kurs na działkę, aby zacząć jesienne porządki. Jeszcze szybszy powrót spowodowany nieoczekiwanym telefonem. Sprawa załatwiona pozytywnie i jeszcze trochę wolnego czasu zostało, więc postanowiłem zobaczyć jak postępują prace związane z przebudową wałów na Rzece Elbląg i czole Zalewu Wiślanego.

Więc ruszyłem na szlak wałami. Jest dobrze. Choć jak na tak dużą inwestycję i fakt zdjęcia wszystkich płyt, można je było wymienić w całości na nowe, a nie tylko uzupełniać jak plomby. No cóż, dobrze że wogle coś zrobili na wałach i choć parę kilometrów nie trzeba się bujać wraz z blachosmrodami.




  • DST 30.00km
  • Czas 01:38
  • VAVG 18.37km/h
  • VMAX 37.00km/h
  • Temperatura 18.0°C
  • Kalorie 1300kcal
  • Podjazdy 160m
  • Sprzęt GIANT ESCAPE R2
  • Aktywność Jazda na rowerze

Spacer przed pracą.... :-)

Sobota, 4 października 2014 · dodano: 04.10.2014 | Komentarze 2

Mój rowerek na starej fotografii
Mój loverek na starej fotografii :-)


Parę fotek :-)



Korzystając z pięknej pogody i trochę wolnego czasu przed hutą, postanowiłem dziś do pracy pojechać przez Kempę Rybacką. Jazda wyśmienita, warunki super co można było zauważyć dość dużą liczbę bikerów podążających to  w jedną to w drugą stronę od Elbląga. Przy okazji paru standardowych fotek coś mi się dotknęło w telefonie i przez przypadek odkryłem inne możliwości focenia. Ooooo to teraz będę eksperymentował ze zdjęciami. Mała zajawka w albumie już jest.

Po zabawie z fotkami, obrałem azymut huta.

No cóż, trza teraz wyrobić swoje PKB, co by emerytom żyło się lepiej, niekoniecznie godniej :-(.




  • DST 30.00km
  • Temperatura 20.0°C
  • Kalorie 1181kcal
  • Podjazdy 258m
  • Sprzęt GIANT ESCAPE R2
  • Aktywność Jazda na rowerze
Uczestnicy

Leciutko przy MTB Garmin_Elbląg

Niedziela, 28 września 2014 · dodano: 29.09.2014 | Komentarze 2


Jeszcze przed startem zapewniłem sobie miejsce na pudle :-P
Jeszcze przed startem zapewniłem sobie miejsce na pudle :-P © arturbike



PARĘ FOTEK


Plan z rana bardzo konkretny bo i pogoda super na rowerek.

Cel pierwszy to przyjazd na start maratonu Garmin MTB, aby zdopingować elbląską ekipę, później kurs na Wybrzeże Zatoki Gdańskiej.

Cel pierwszy osiągnięty, drugi już nie.

Zostałem w Bażantarni i pokręciłem się lekko przy maratonie. Po ogłoszeniu wyników i dekoracji ruszyliśmy to tu, to tam po Ebowie, zaglądając to tu, to tam w kultowe miejscówki :-P

O i tyle .......  :-)






  • DST 14.00km
  • Teren 10.00km
  • Czas 01:02
  • VAVG 13.55km/h
  • VMAX 47.00km/h
  • Temperatura 22.0°C
  • Kalorie 587kcal
  • Podjazdy 278m
  • Sprzęt TALON 0_29er
  • Aktywność Jazda na rowerze

Aktywna niedziela :-)

Niedziela, 14 września 2014 · dodano: 15.09.2014 | Komentarze 1

Z rana obowiązki służbowe zabrały mi wolny czas do 15', później urodzinowe lody :-)

Wieczorkiem moja córcia Pati wyciągnęła mnie na rowerek, a ja pociągnąłem do Bażanta na nasze górki. Dużo tego nie wyszło, ale po powrocie do domu wyglądaliśmy jak zmokłe kury :-)

Było fajnie (y)

PARĘ FOTECZEK


Pati zdobyła Diabelski Kamyczek :-)

Pati zdobyła Diabelski Kamyczek :-) © arturbike

Diabelski Kamień ... zdobyty :-)
Diabelski Kamień ... zdobyty :-) © arturbike

Mała pauza przy ogniu i ruszamy do domu (y)
                                                             Mała pauza przy ogniu i ruszamy do domu (y) © arturbike





Kategoria do 50 km, terenowe