Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi arturbike z miasteczka Elbląg. Mam przejechane 49104.54 kilometrów w tym 2836.30 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 17.23 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 484789 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy arturbike.bikestats.pl

Archiwum bloga

  • DST 62.83km
  • Teren 10.00km
  • Czas 04:49
  • VAVG 13.04km/h
  • VMAX 33.90km/h
  • Temperatura 22.0°C
  • Kalorie 17440kcal
  • Sprzęt TALON 0_29er
  • Aktywność Jazda na rowerze

Spontaniczny Malbork

Sobota, 20 lipca 2013 · dodano: 22.07.2013 | Komentarze 0

...... długie krzątanie się po chałupie i wyjazd późny. Miało być leciutko, bo żonka (Iwona) wraca po mału do formy. Miało być po płaskim, bo górki póki co są nie wskazane.


NASZA TRASA
FOTKI Z WYJAZDU


Więc było po płaskim, bo wyruszyliśmy do Michałowa na śluzę. Po chwili odpoczynku nad Nogatem padło hasło Malbork !.

Śluza Michałowo_chwila odpoczynku przed dalszą podróżą © arturbike


No to nie ma co, godzinka robi się późna, a drogi jeszcze trochę zostało. I tak w iście hrabiowskim tempie ruszyliśmy w kierunku Malborka. Trochę się ostatnio pozmieniało na ścieżce przez Ząbrowo i Kaczy Nos, tu już jest super asfalcik( oczywiście dla lubiących).



Malbork zdobyty również przez nas :-) © arturbike



Po przyjeździe do Malborka kawka w Mc Donald's i super jadło rycerskie na podzamczu.
Przy okazji załapaliśmy się na fragment inscenizacji Oblężenia Malborka. Huk dział, świst fruwających strzał i szczęk uderzających o siebie zbroi, robiło wrażenie.

Inscenizacja Oblężenia Malborka © arturbike



Ze względu na późną porę i kolejne ponad 40 km do przejechania na kołach spowodowało, że podjęliśmy decyzji o powrocie PKP. Nie ma co forsować organizmu, który to powraca powoli do formy.


Kategoria do 100 km



Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy.
Komentować mogą tylko znajomi. Zaloguj się · Zarejestruj się!