Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi arturbike z miasteczka Elbląg. Mam przejechane 49104.54 kilometrów w tym 2836.30 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 17.23 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 484789 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy arturbike.bikestats.pl

Archiwum bloga

  • DST 81.00km
  • Czas 04:38
  • VAVG 17.48km/h
  • VMAX 45.00km/h
  • Temperatura 1.0°C
  • Kalorie 3346kcal
  • Podjazdy 365m
  • Sprzęt GIANT ESCAPE R2
  • Aktywność Jazda na rowerze
Uczestnicy

"13" Wieczorna przejażdżka po Żuławach

Wtorek, 11 marca 2014 · dodano: 11.03.2014 | Komentarze 3

Z rana huta, standard. W robocie dostaję cynę, że mój traktorek jest gotowy do odbioru.Około 15; wpadam do KMB i zabieram maszynkę. Leciutko po Ebowie w celu sprawdzenia jak hula maszyna, odwiedzam ZADLO i spadam na miejsce zbiórki SIERRY. Jest umówiona godzina, a organizatora nie ma. Wykonuję magiczny telefon i po 10 minutach ruszam na szlak.
Jadąc dobrym tempem pokonujemy kilometr po kilometrze. W Lipince Sierra wykonuje telefon do Dara i namawia go do wyjazdu z Tczewa do Nowego Stawu. Około g. 18" doszło do naszego spotkania w jednej z restauracji, gdzie dokonaliśmy konsumpcji i chwilę pogaduch . Posileni o ogrzani ruszyliśmy na szlak. Daro poleciał do Tczewa kręcić kółka na Bulwarach, a ja I Sierra ruszyliśmy przez Nowy Dwór, Marzęcino do Ebowa. Zrobiło się bardzo zimno, temperatura spadała do +1'C, a odczuwalna zatrzymała się na poziomie -3'C. Nowy Staw-Elbląg zrobiliśmy praktycznie za jednym podejściem w dość dobrym tempie.
I to chyba wszystko, jak coś ominąłem to koledzy dopiszą :-).







Komentarze
sierra
| 22:54 wtorek, 11 marca 2014 | linkuj Tą sympatyczną kulinarną miejscówkę w Nowym Stawie trzeba koooooooooooniecznie "najechać" ponownie ;)
Dzięki Artur, Darek :)
Na Was zawsze można liczyć :)
arturbike
| 21:54 wtorek, 11 marca 2014 | linkuj Dziękuję i ja.
Pozdrowen(24)i do ...... :-)
daro
| 21:34 wtorek, 11 marca 2014 | linkuj Fajnie było Artur i dzięki za wspólnie spędzony czas w Nowym Stawie. Ja chyba z lenistwa zrobiłem tylko 1 pętelkę po Bulwarze Wiślanym i do domciu:) Do następnej wspólnej...:)
Komentować mogą tylko znajomi. Zaloguj się · Zarejestruj się!