Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi arturbike z miasteczka Elbląg. Mam przejechane 49104.54 kilometrów w tym 2836.30 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 17.23 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 484789 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy arturbike.bikestats.pl

Archiwum bloga

  • DST 70.00km
  • Teren 5.00km
  • Czas 03:56
  • VAVG 17.80km/h
  • VMAX 47.00km/h
  • Temperatura 5.0°C
  • Kalorie 2805kcal
  • Podjazdy 282m
  • Sprzęt TALON 0_29er
  • Aktywność Jazda na rowerze
Uczestnicy

"7"Niedzielnie dookoła j. Drużno

Niedziela, 9 lutego 2014 · dodano: 09.02.2014 | Komentarze 2


PARĘ FOTEK


TRASA

....... na dzisiejszą wycieczkę wyjechałem trochę prędzej aby umyć swój rowerek, ale nie znalazłem wolnej myjni. Jadąc na miejsce zbiórki w centrum zaskakuje mnie taki to ot widoczekNo cóż, nie tylko rower się przypina
No cóż, nie tylko rower się przypina © arturbike

Na hasło " Kto gdzie jedzie na rowerek" odpowiedziało kilku bikerów i pojawiło się na miejscu zbiórki. Jeden rowerzysta vel. ZADLO pojawiło się trochę później i spotkaliśmy się na szlaku.
Większa część ekipy
Większa część ekipy © arturbike

Po wspólnej focie, ruszyliśmy na nasz szlak. Pogoda dość dziwna jak na tą porę roku. Mgła wisząca nad okolicą nie rokowała rewelacyjnych warunków do jazdy. Za Komorowem Żuławskim zaczęło lekko kropić i przez chwilę przeleciało mi przez myśl aby jednak wrócić do Ebowa. No ale nic nie mówiąc i nie narzekając jechaliśmy dali w kierunku Jelonek. Dróżka wiodła różnymi szlakami rowerowymi i tak na przemian jechaliśmy raz niebieskim to dwa czarnym.
W Jelonka mały popas w zaprzyjaźnionym "GS'ie" i dalej na szlak.

Kanał Elbląski na wysokości Karczowizny
Kanał Elbląski na wysokości Karczowizny © arturbikePopasik w GS'ie w Jelonkach
Popasik w GS'ie w Jelonkach © arturbike

Wiaterek nie oszczędza nas przez większą część wycieczki. Jakąś dziwną zależność dziś zauważyłem, kiedy my zmienialiśmy kierunek jazdy, wiatr był o sekundę szybszy i dalej nam przeszkadzał w jeździe. Sytuacja wróciła do normalności w okolicach Nowego Dolna. Tu od tego momentu wiaterek zaczął nam pomagać i wyszło piękne słoneczko. Od razu poczuliśmy ogromny komfort w jeździe :-).
Na szalku_Nowe Dolne
Na szalku_Nowe Dolne © arturbikeRowerowa brać na szlaku
Rowerowa brać na szlaku © arturbike

W Ebowie mały rozjazd ekipy, ja ładnie zmyłem się po angielsku i postanowiłem dokończyć dzieło mycia roweru. Jeżdżąc po elbląskich myjniach wszędzie zastałem duże kolejki aut i dobijały kolejne.
Postanowiłem zostawić temat na jutro, może będzie lepiej :-).


Kategoria do 100 km



Komentarze
Nefre
| 00:20 poniedziałek, 10 lutego 2014 | linkuj Fajna wycieczka
Darecki
| 19:46 niedziela, 9 lutego 2014 | linkuj Widzę, że kolega wybrał podobny wariant lecz towarzyski. W Krzewsku spotkałem bandę Jurka M. ale to były krótkie 3 minuty.
Komentować mogą tylko znajomi. Zaloguj się · Zarejestruj się!